czwartek, 28 kwietnia 2011

Szczecin - miasto kwitnących magnolii






Szczecin jest jednym z najstarszych i największych miast w Polsce (3. miejsce pod względem zajmowanej powierzchni i 7. pod względem liczby ludności) - jest członkiem Unii Metropolii Polskich.
Rozbudowana gospodarka z udziałem różnych gałęzi przemysłu, sprawia że Szczecin jest głównym ośrodkiem gospodarczym regionu. Charakterystyczna dla miasta jest gospodarka morska m.in. znajduje się tu duży port morski i stocznia. Miasto jest ośrodkiem turystycznym, z dużą liczbą zabytków. Stanowi centrum kulturalne - liczne teatry, muzea i ośrodki kultury. Jest też ośrodkiem religijnym poprzez kurię arcybiskupią, wydziały teologiczne, sanktuarium maryjne.
Szczecin graniczy z dwoma parkami krajobrazowymi: Szczeciński oraz Dolina Dolnej Odry, jest także otoczony przez 3 puszcze: Wkrzańską, Bukową i Goleniowską.

http://malgorzatakarpik.implesite.pl/custom/index.html/

http://www.wellbiznes.info/gosiakarpik

Skansen Kurpiowski w Nowogrodzie









Skansen Kurpiowski w Nowogrodzie został otwarty 19.06.1927 r. jako Muzeum Kurpiowskie. Należy do dwóch najstarszych muzeów budownictwa ludowego w Polsce. Zbiory, w liczbie około 3000 eksponatów, pochodziły głównie z zasobów prywatnych Adama Chętnika i związane były z Kurpiowską Puszczą Zieloną. Podczas drugiej wojny światowej Muzeum, podobnie jak cały Nowogród, zostało zniszczone. Ocalały tylko, stojące do dziś, dwa odrzynki pni kilkusetletnich drzew bartnych oraz brama z kłód sosnowych stanowiąca wejście do ówczesnego Muzeum od strony rzeki. Początek odbudowy skansenu przypada na 1956 r. kiedy po zamknięciu Wystawy Rolniczej w Łomży przeniesiono do Nowogrodu rekonstrukcję zagrody kurpiowskiej. W 1958 r. zagrodę udostępniono zwiedzającym, a w październiku 1963 r. otwarto dział bartniczo - pszczelarski. Przekazane muzeum w latach 60 - tych, przez Miejską Radę Narodową w Nowogrodzie, wzgórze Ziemowita umożliwiło dalszą rozbudowę i rozwój Skansenu. Obecnie na powierzchni około 3,5 ha znajdują się 23 budynki mieszkalne i gospodarcze z odpowiednim wyposażeniem oraz kilkadziesiąt obiektów tzw. małej architektury: barcie, kapliczki, studnie, bróg itp. Wszystkie budynki są konstrukcji zrębowej, z okresu od końca XVIII w. do I połowy XX w. z terenu Kurpiowskiej Puszczy Zielonej. Jest to obszar o specyficznej, tradycyjnej kulturze ludowej z charakterystycznym kurpiowskim ubiorem, rzeźbą, zdobnictwem i budownictwem drewnianym. Kurpiowskie chaty z ozdobnymi szczytami, śparogami, nadokiennikami, a także budynki gospodarcze m.in. spichlerze z podcieniami, ustawione na kamieniach czy "grzybkach" reprezentują niemal klasyczne formy w drewnianym budownictwie ludowym. W okresie letnim na terenie Skansenu odbywają się imprezy folklorystyczne prezentujące bogatą kulturę kurpiowszczyzny Skansen Kurpiowski położony jest na wysokiej skarpie nadnarwiańskiej na wprost ujścia Pisy do Narwi. Ze Wzgórza Ziemowita, kryjącego resztki średniowiecznego zamku, rozciąga się wspaniała panorama na Kurpiowską Puszczę Zieloną.

Najpiękniejsze kwiaty świata: WIOSENNE KWIATY

Najpiękniejsze kwiaty świata: WIOSENNE KWIATY: "Nigdy nie troszcz się na zapas, lepiej raduj się tym co daje ci darowany przez Boga kolejny dzień. (Joseph Fohat)"

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Jedziemy do krajów, gdzie w naturalnych warunkach rosną różaneczniki.






Różanecznik, azalia, rododendron (Rhododendron L.) – rodzaj roślin z rodziny wrzosowatych (Ericaceae). Według niektórych ujęć taksonomicznych należy do niego ok. 800 gatunków. W stanie naturalnym występują głównie w Azji, w mniejszej ilości w obydwu Amerykach i w Europie.

Różanecznik jest jednym z częściej uprawianych krzewów ozdobnych. Te gatunki i odmiany, które mają zimozielone, skórzaste liście, nazywane są zwyczajowo rododendronami lub różanecznikami, natomiast te o miękkich, lekko owłosionych i zrzucanych na zimę lub półzimotrwałych liściach nazywa się azaliami. Te ostatnie z kolei można podzielić na gatunki o liściach w dużej mierze opadających zimą i "szklarniowe" o liściach zimozielonych, całkowicie nieodpornych na mróz, które stanowią odmiany różanecznika indyjskiego (Rhododendron simsii). Obecnie azalie i różaneczniki zaliczane są przez taksonomów do tego samego rodzaju Rhododendron, jednak w praktyce ogrodniczej w dalszym ciągu używa się utartych od bardzo dawna tradycyjnych nazw.
Są to krzewy lub drobne drzewa rosnące najczęściej w lasach górskich, gdzie mają zapewnioną właściwą wilgotność powietrza i półcień. Rzadko drzewa, jak dorastający 20 m R. giganteum. Uprawiane odmiany różaneczników i azalii to krzewy o różnych rozmiarach; od bardzo małych, które uprawia się w doniczce, do ok. 2,5 metrowych krzewów. Różaneczniki mają cały czas zwarty pokrój, azalie z początku mają luźniejszy pokrój, z czasem jednak zagęszczają się. Są to rośliny długowieczne, niektórzy hodują je już kilkadziesiąt lat. U azalii już w lipcu zaczynają się na gałązkach wytwarzać pączki na nowy rok.
Kwiaty z nierównymi płatkami korony, niemal grzbieciste, zazwyczaj zebrane w szczytowe baldachogrona. Są główną ozdobą azalii i różaneczników. Kwitną niezwykle obficie. U azalii kwiaty rozkwitają przed rozwinięciem się liści, przez co są doskonale widoczne, u rododendronów kwiaty wyrastają na długich szypułkach w kwiatostanach na szczytach pędów i również są doskonale widoczne. U licznych odmian różaneczników występuje z wyjątkiem jasnoniebieskiego cała gama kolorów kwiatów – od białego do fioletowego, poprzez różne odcienie czerwieni.

Wycieczka śladami różaneczników dobrze nam zrobi. Najlepiej jest jechać w tym czasie gdy kwitną. Widok jest wspaniały i niezapomniany.

Podróż do krajów skąd pochodzą magnolie.






Magnolia – rodzaj drzew lub krzewów, należący do rodziny magnoliowatych. Znanych jest ok. 250 gatunków. Gatunkiem typowym jest Magnolia virginiana L. Magnolie rosną dziko w Azji Wschodniej oraz Ameryce Południowej i Północnej. Poza naturalnym zasięgiem są często uprawiane jako rośliny ozdobne, w tym także w Polsce. Nazwa rodzaju Magnolia została nadana przez Charlesa Plumiera dla upamiętnienia francuskiego botanika Pierre'a Magnola.
Kwiaty są główną ozdobą magnolii. Z daleka wyglądają, jak tulipany kwitnące na drzewie.Tak dużych kwiatów nie ma żadne z drzew rosnących w Polsce. Mają one barwę u różnych odmian od białej do czerwonej, poprzez różne odcienie różu. Ich budowa jest bardzo prosta – nie mają podziału na płatki korony, ani działki kielicha, lecz tzw. tepale, umieszczone w dwóch okółkach po 3-6 szt. Nie wytwarzają też nektaru, lecz nektaropodobną wydzielinę i zapylane są przez chrząszcze. Mieszańce ogrodowe i niektóre gatunki kwitną bardzo obficie, a jej kwiaty rozwijają się wiosną, jeszcze przed pojawieniem się liści (kwiecień-maj). Czasami zdarza się, że jesienią zakwitają ponownie, choć już nie tak obficie. Szereg magnolii kwitnie latem już po rozwinięciu liści np. magnolia parasolowata, m. Siebolda, m. szerokolistna.

Aby zobaczyć magnolie w naturalnym środowisku należy pojechać do Azji lub Ameryki.

Tropami storczyków w naturalnych warunkach.






Pochodzenie oraz naturalne siedlisko storczyków, które obecnie goszczą w naszych domach:

Birma, Tajlandia, Malaje, Laos, Kambodża, Wietnam, Chiny, Borneo i Indonezja. w Birmie rośliny występują w pobliżu rejonów Rangoon i Toung-ngoo i praktycznie wszędzie na północy, lecz nie występują w prowincji Tenasserim na południu. w Tajlandii rośliny znajdowano na większości terytorium lądu stałego od terenów wschodnich wokół Prachinburi na północ przez Nakorn Sawan i Loei do okolic Chiengmai na północy, gdzie były zbierane na wysokości 265 m npm. Są one także spotykane w dystrykcie Kanburi na południowym zachodzie, dokładnie na północy półwyspu Tajlandzkiego. Na Malajach znane jest występowanie roślin w Singapurze i okolicznych wyspach. w Laosie rośliny te znajdowano na równinie Vientiane i w regionie Bolovens. w Kambodży Rhynchostylis gigantea spotykany był na górze Mt. Camchay. w Wietnamie znany jest z okolic miasta Ho Chi Minh (dawniej Sajgon) i Quangtri. w Chinach okazy typu Vanda hainanensis znajdowano na wyspie Hainan. w Indonezji rośliny rosną na wyspie Anambas i innych wyspach Morza Chińskiego. Na Borneo rośliny znajdowano licznie na nizinach.

czwartek, 7 kwietnia 2011

Dolina Yosemite






Dolina Yosemite to kraina gigantów, wbrew pozorom jest dzika i niedostępna, będąc w środku to jakby stać u stóp łamiącej się fali, są tam potężne skalne wieże i grzmiące wodospady, rozstępująca się ziemia i błyskawice rozdzierające powietrze.

DOLINA YOSEMITE





Odwiedziłam Yosemite i do dziś wzdycham z zachwytu. Z kilkusetmetrowych granitowych skał na dno zielonej, pokrytej łąkami i lasami doliny spadają malownicze wodospady. Można się zakochać w tych przepięknych widokach, w tej grze świateł, w tej wilgotności powietrza.
12-kilometrowy kanion w Parku Narodowym Yosemite to najpiękniejsza część gór Sierra Nevada. Park słynie z czarnych niedźwiedzi i wiekowych sekwoi. Najwięcej sekwoi rośnie w lasach Wawona i Mariposa. Najstarsze z drzew może mieć nawet 2700 lat. Rosną tam również dorodne jodły, sosny, dęby i cedry. Nad drzewami górują granitowe bloki skalne: El Capitan, Cathedral Rocks, Lambert Dome i inne.
Najbardziej podobał mi się największy z wodospadów – Yosemite. Ma on aż 739 metrów wysokości.Indianie Miwok uważali ten wodospad za magiczny. Piękny jest również Koński ogon , który słynie z romantycznych widoków zachodzące go słońca. U podnóża wodospadu Wiosennego w mgiełce wody tworzą się najpiękniejsze tęcze.
W dolinie żyją lisy, świstaki, jelenie, kojoty i niedźwiedzie czarne. W parku o powierzchni 3000 kilometrów kwadratowych mieszka około 500 niedźwiedzi.
W ostatnich latach przyjeżdża tu ponad 2,6 miliona turystów i zachwyca się niesamowitymi widokami.

HAWAJE





Bardzo urokliwe miejsce. Tutaj najlepiej można obserwować zjawiska wulkaniczne. Czynne wulkany nadają wciąż nowe oblicze krajobrazowi. Przez wulkaniczną aktywność wyspa powiększa się. W ciągu ostatnich 30 lat przybyło aż 31 hektarów.
Na hawajskim archipelagu, składającym się z ośmiu większych i 26 mniejszych wysepek, ciągnącym się na długości 2500 kilometrów wiele wulkanów jest czynnych do dziś. Czynne są również wulkany będące pod wodą.
Archipelag ten to niezwykła kraina. Z jednej strony spękana, zastygła lawa, z drugiej wulkaniczna, żyzna ziemia. 95% roślin kwitnących to gatunki występujące tylko tutaj. Wiecznie zielone lasy z palmowymi zaroślami, plantacje ananasów, bananów, trzciny cukrowej, kawy i kwiatów dodają im ogromnej urody.
Krajobrazy zmieniają się od jałowej krainy krzewów i traw po bujne tropikalne lasy.
Hawaje żyją z turystów, których tu nigdy nie brakuje.

PARK NARODOWY MANU





Dżungla pod Andami. Próżno szukać drugiego tak zróżnicowanego biologicznie miejsca na Ziemi. W amazońskiej dżungli na kilku hektarach żyje ponad 2000 gatunków zwierząt (w tym 1000 gatunków ptaków) i rośnie 300 gatunków drzew. Ale Park Narodowy Manu obejmuje nie tylko wilgotną dżunglę. W jego obrębie są również suche i chłodniejsze obszary wyżynne na wschodnich zboczach Andów (do wysokości 4000m n.p.m.). Schodząc z mglistych szczytów mija się błękitne jeziora. Dalej rosną ogromne paprocie, a jeszcze niżej jest gęsty deszczowy las z bambusami i palmami.
Manu jest do dziś jednym z niewielu miejsc na świecie, gdzie występują nieopisane i nienazwane jeszcze gatunki roślin i zwierząt. W parku Manu żyją między innymi: jaguary, kajmany, leniwce, tapiry, mrówkojady, tukany, kolibry i andyjskie niedźwiedzie.
Jednym z ważniejszych badaczy przyrody w okolicach Manu był Polak – Jan Kalinowski. Jego syn Celestino miał wielki udział w utworzeniu w 1973 roku parku narodowego.

Park Narodowy Manu jest idealnym siedliskiem dla zwierząt – gęste lasy deszczowe z licznymi strumieniami i starorzeczami gdzie łatwo zaczaić się na ofiarę. Park jest jednym z najbogatszych pod względem przyrodniczym rejonów Nowego Świata. Od 1987 roku wchodzi w skład Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO.

MADERA





Wyspa zwana lasem. Piękne miejsce na półwyspie Ponta de Sao Lourence. Góry z wciskającymi się między szczyty długimi językami gęstych mgieł i wszechogarniająca zieleń drzew, nasiąkniętych wilgocią jak gąbką.
Niezwykła uroda, niepowtarzalny nastrój i łagodny klimat największej czterech wysp tworzących archipelag Madery powodują, że stała się ona miejscem pielgrzymek turystów. Jest to miejsce dla tych, którzy liczą na spokojny wypoczynek, amatorów pieszych wędrówek, ceniących sobie kontakt z dziewiczą przyrodą. Otoczoną mgłami żyzną wulkaniczną ziemię porasta różnorodna flora, kusząca swoimi barwami. Mnie osobiście zauroczyły tu rośliny. Można tu zobaczyć rośliny europejskie i tropikalne – z Afryki i Ameryki Południowej – kwitnące praktycznie przez cały rok.
Drzewa są prawdziwym skarbem wyspy. Wilgotne lasy wawrzynowe ścielą się pod nami zielonym dywanem. Obszary leśne zajmują 15 tysięcy hektarów. Podczas wegetacji drzewa, dzięki kondensacji pary wodnej, wydzielają do otoczenia od 15 do 25 litrów słodkiej wody każdego dnia. Na zboczach maderskich wzgórz można zobaczyć wiele endemicznych roślin i zwierząt.
Jeśli chcesz wypocząć, zrelaksować się i odstresować to polecam całym sercem polecieć na urlop na Maderę. Wypoczynek wśród zieleni jest najlepszym sposobem na wyciszenie naszego organizmu.

BRUKSELA. GRAND PLACE





Wybrałam się do Belgii. Oczywiście musiałam tez odwiedzić stolicę – Brukselę. Jest to także nieoficjalna stolica Europy. Tutaj mają siedzibę liczne instytucje Unii Europejskiej na czele z Parlamentem Europejskim.
Najpiękniejszym sercem miasta jest Grand Place – rynek otoczony przepięknymi kamienicami. Warto obejrzeć je wieczorem lub w nocy, gdy oświetlone prezentują się pięknie. Reflektory wydobywają z murów detale, których za dnia byśmy nie dostrzegli. Misterne zdobienia fasad zdumiewają precyzją wykonania. Najbardziej podobał mi się hotel de Ville, najwyższy budynek placu. Każda z barokowych budowli jest przepiękna i godna naszej uwagi.
Do rynku przylega oszklony pasaż Galerie de la Reine – wart obejrzenia. W pobliskich uliczkach znajduje się mnóstwo sklepików z belgijskimi specjalnościami: koronkami i czekoladą. Belgijskie czekoladki są najwspanialsze pod względem smaku w Europie. Warto pojechać po nie do Brukseli.
Spacerowałam również szlakiem Art. Nouveau. Widziałam też ciekawostkę – Atomium, budowlę w kształcie atomu żelaza. Długo można opowiadać o Brukseli, jednak najlepiej tu przyjechać i zobaczyć te cuda. Zachęcam wszystkich do podróży.

PARYŻ




Paryż jest jednocześnie stolicą i największym miastem Francji położonym nad rzeką Sekwaną.Dotarłam wreszcie do upragnionego Paryża. Dawno planowałam tą podróż. Miasto artystów i zakochanych. Na każdym kroku widać wielu turystów. Oczywiście zakochanych też nie brakuje. Paryż to stolica światowej mody, centrum kultury i sztuki, romantyczne miejsce spotkań zakochanych.
Najstarszą częścią miasta jest wyspa Ile de la Cite. Główną jej atrakcję stanowi gotycka katedra Notre Dame. Na placu przed katedrą zaznaczono „punkt zero”. Tradycyjnie od niego liczy się we Francji odległość.
Jednym z najbardziej znanych symboli Paryża jest wieża Eiffla, wzniesiona w 1889 roku z okazji Wystawy Światowej. Z góry rozciąga się wspaniały widok na miasto. Przy dobrej widoczności z wysokości 300 metrów widać okolicę w promieniu 90 kilomertów.
W Paryżu w szczególny sposób historia przeplata się z nowoczesnością. Stojąc na Place de la Concorde pod staroegipskim obeliskiem, można podziwiać ustawione na osi XIX-wieczny Łuk Triumfalny i wybudowany pod koniec XX wieku Arche de la Fraternite – wielki łuk pośrodku nowoczesnej dzielnicy La Defense. Obelisk miasto zawdzięcza Napoleonowi, z jego inicjatywy powstał też Łuk Triumfalny. Po zwycięstwie pod Austerlitz cesarz obiecał swoim żołnierzom powrót do domu pod łukami triumfalnymi, na wzór rzymskich legionów. Od budowli odchodzi promieniście 12 szerokich alei. Taki układ przestrzenny jest efektem wielkiej przebudowy miasta w połowie XIX wieku.
Turyści upodobali sobie dzielnicę Montmartre. Na wzgórzu o tej samej nazwie, u stóp bazyliki Sacre Coeur można pospacerować między sztalugami i podziwiać kunszt pracujących malarzy. Pośród wąskich uliczek kryją się nastrojowe restauracje i kawiarenki.
Uważam to miasto za jedno z najładniejszych miast Europy. Zapraszam wszystkich do Paryża.

wtorek, 5 kwietnia 2011

Grenoble





Byłam ostatnio w Grenoble w południowo-wschodniej Francji u ujścia rzeki Drac do Isere. Od północy i zachodu otaczają je masywy górskie. Piękne widoki rozpościerają się po horyzont. Najpiękniejszy widok na miasto można obejrzeć z pobliskiego wzgórza, z wysokości 485 metrów. Na wzgórzu można podziwiać Fort de la Bastille, wzniesiony przed laty dla obrony przed atakami Sabaudczyków. Turystów dowozi tam jedna z największych atrakcji miasta – kolejka linowa.
Przy rynku znajduje się jedna z dwóch najstarszych kawiarni we Francji – Cafe de la Table Ronde, założona w 1739 roku. Bywały tu różne znane osoby między innymi Chopin, Rousseau, Stendhal. Znajduje się tu również muzeum poświęcone Stenghalowi.
Specjalnością Grenoble są orzechy. Dodaje się je do wielu potraw, cukierków, czekoladek, ciast, nawet wyrabia się z nich wino.
Rozwija się tu znakomicie przemysł chemiczny, elektroniczny, jądrowy. Tutaj mają swoją siedzibę wielkie koncerny elektroniczne.
Działają tu trzy uniwersytety z wiekową tradycją.
Zachęcam wszystkich do odwiedzenia tego miejsca. Warto tu przyjechać chociaż na parę dni i zobaczyć piękne krajobrazy.

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

SKALNE MIASTO




Latem byłam w Czechach i odwiedziłam Skalne Miasto, piękny zakątek w którym kształty zaklęte są w skały. Miejsce to bardzo cenią sobie alpiniści. Występują tu świetne warunki do uprawiania wspinaczki. Pionowe skały mają do 60 m wysokości.
Skalne Miasto to największy tego typu obiekt w Czechach. Ma około 2000 hektarów i obejmuje mnóstwo niezwykłych form skalnych. Są tu proste ściany, charakterystyczne dla Gór Stołowych, wąwozy, wodospady, rozpadliny, a nawet śródskalne jezioro. Jednak najbardziej mi się podobały wolno stojące skały. Choć formy te stworzyła natura, mamy wrażenie, że z ich powstaniem ma wiele wspólnego jakaś nadprzyrodzona siła.
Strzelające w niebo baszty, zamkowe ściany i wieże, zastygłe kamienne olbrzymy. Zrobiłam tu wiele ciekawych zdjęć. Jest tu Starosta i Starościna, Kochankowie, Skalny Zamek, Gotycka Brama, Słoniowy Rynek i wiele innych posągów. Moje wrażenia ze spaceru wąskimi chodnikami Skalnego Miasta na długo zapadły mi w pamięć. Teren jest nierówny, ale wędrówka główną trasą nie jest męcząca. Przyjeżdżają tu ludzie w różnym wieku, nawet o kulach chodzą. Warto przeznaczyć na zwiedzanie tego miejsca cały dzień, aby móc swobodnie podziwiać wspaniałe widoki. Wąwóz zwany Wilczym Jarem rozcina park na dwa skalne miasta – Adrspaskie i Teplickie. W każdym jest po kilkaset niepowtarzalnych skał, większość z nich nazwę kojarzącą się z ich kształtem. Ogromne wrażenie na mnie zrobił Diabelski Most – potężne, strzeliste skały połączone skalną poprzeczką i tworzą prawdziwy most.